Ze Stanów Zjednoczonych płynie dobra wiadomość. Agatka Kuberska – dziewczynka , która walczy z guzem mózgu – rdzeniakiem zarodkowym IV stopnia złośliwości jest już po protonoterapii. Jej bliscy udostępnili na Facebooku filmik wraz z opisem: https://www.facebook.com/1847750810/posts/10216378355091958/

„Witamy z San Diego.
Agata zakończyła protonoterapię! 😊
Dzielnie zniosła 30 trudnych dni, które wiązały się nie tylko z naświetlaniem ale także codzienną narkozą, osłabieniem, bólami głowy i wieloma innych dolegliwościami. A jednoczesne wykonywanie ćwiczeń, dzięki którym może wracać do sprawności nie było dla niej łatwe.
Teraz tydzień obserwacji i powrót do Polski.
Widzimy jak Agata z tygodnia na tydzień robi postępy. Może już przejść kilka kroków, może się bawić z Oliwką, może nawet ćwiczyć matematykę… 😊
Ale największy sprawdzian dopiero przed nami. Za miesiąc czeka ją pierwszy rezonans, który wykaże prawdziwe efekty protonoterapii w przypadku Agaty. A potem kolejne, systematyczne rezonanse kontrolne. Badania pokażą w jakim stopniu udało się powstrzymać nowotwór. Pozostajemy w stałym kontakcie z Kliniką w San Diego. Dopiero po rezonansie, w zależności od zatrzymania bądź postępu choroby, lekarze bedą mogli podejmować kolejne decyzje w sprawie jej leczenia.
Agata mierzy się z różnymi problemami neurologicznymi, problemami z poruszaniem się a słaby wzrok dodatkowo uniemożliwia wykonywanie prostych czynności. Dlatego po powrocie do domu czekają nas liczne konsultacje z lekarzami, rehabilitacja, kolejne plany leczenia…
Na razie musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać na wyniki badań. Wtedy będzie wiadomo co musimy robić dalej, żeby Agata wyzdrowiała. Być może będzie potrzebna chemioterapia, może przeszczep komórek macierzystych, jeśli zajdzie taka potrzeba możliwy jest także kolejny wyjazd do Stanów.
Możemy mieć tylko nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej… ale każdy kto mierzy się z chorobą nowotworową wie, że to nie jest takie proste, łatwe i szybkie. A pozory często mylą. Wiemy, co nowotwór zrobił z Agatą ostatnim razem… i będziemy robić wszystko, żeby go powstrzymać!
Po raz kolejny powtórzę, że Agata dostała szansę na wyleczenie DZIĘKI WAM!!!!
JEŚTEŚMY ZA TO OGROMNIE WDZIĘCZNI!!!
DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚCIE Z NAMI!!!
❤️🧡💛💚💙💜
Teraz pomagamy Agacie wrócić do dawnego funkcjonowania i… czekamy.”

Przypomnijmy, że aby stopniowo dziewczynka wracała do sprawności, niezbędna jest codzienna, kosztowna rehabilitacja. Bez niej powrót do prawidłowego funkcjonowania nie będzie możliwy. W opinii lekarzy, szanse na całkowite wyleczenie są bardzo duże. Ale wymaga to czasu, pracy, wielu wyrzeczeń, siły i niestety, dużych nakładów finansowych. Rodzicom Agatki udało się dotrzeć do doktora Andrew Changa – specjalisty, zajmującego się od 20 lat tylko guzami mózgu u dzieci, który zdecydował się przyjąć Agatę natychmiast. Jego Klinika – California Protons Therapy Center w San Diego – dysponuje najnowocześniejszym sprzętem do protonoterapii. Co najważniejsze – tam Agata będzie mogła nadal być poddana hospitalizacji. I to właśnie tam dziewczynka wyleciała z lotniska w Pyrzowicach. Jak widać na filmiku, szanse na powrót do normalności są bardzo duże. I… bardzo nas to cieszy! 🙂