Walka z dzikimi wysypiskami trwa

No Comment Yet

Dzikie wysypiska – oznaka braku edukacji czy lekceważenia środowiska, w którym się żyje? Głupota czy wyrachowanie? A może wszystko naraz? Centrum Usług Komunalnych właśnie podsumowało ubiegłoroczne działania związane z usuwaniem dzikich wysypisk z terenu miasta. Co ciekawe, posprzątano 39 działek, na które wcześniej ktoś podrzucił śmieci – informuje częstochowski magistrat.

Ile to kosztuje? Jak szacuje miasto, na usunięcie nielegalnych składowisk odpadów wydano ponad 133 tysięcy złotych. W sumie sprzątaniem objęto obszar 188 tysięcy metrów kwadratowych. Ale warto przypomnieć, że w przypadku wysypisk znajdujących na działkach prywatnych odpowiedzialność za usunięcie śmieci spoczywa już na właścicielu terenu.

Gdzie było najgorzej? Miasto wskazuje ulice, z których usunięto odpady. To między innymi wysypiska przy ulicach: Piastowskiej, al. NMP 2, Gminnej, Warszawskiej, Daniłowskiego, Wilgowej, Białoszewskiego, Malewskiej, Garncarskiej, Morenowej, Żywockiego, Sucharskiego, Małopolskiej, Niskiej, Wypalanki.

Władze miasta wychodzą także z apelem do mieszkańców. Dotyczy on oczywiście dzikich wysypisk. Być może nie każdy jest świadomy, że stanowią one zagrożenie dla ludzi, środowiska i zwierząt. Zanieczyszczają glebę, wodę, a także powietrze.

Dlatego, jeżeli natrafimy na dzikie wysypisko, powinniśmy je zgłosić do Centrum Usług Komunalnych mailowo lub za pomocą znajdującego się tu formularza. Należy podać lokalizację wysypiska, czyli ulicę, nr nieruchomości, nr działki lub po prostu opisać miejsce, gdzie natrafiliśmy na porzucone śmieci. W zgłoszeniu należy też określić rodzaj odpadów, a także oszacować ich ilość. Jeżeli to możliwe, warto zrobić ich zdjęcie.

info i foto: UM Częstochowa

admin3

Author

admin3

Up Next

Related Posts