O tym, że poza szpitalem i pacjentami, mają swoje drugie życie, przekonaliśmy się niedawno oglądając efekt ich fotograficznych pasji – tak właśnie wygląda druga twarz lekarzy, którzy odkładając stetoskop sięgają po aparat fotograficzny. I stało się to już nawet tradycją.

Dowodzi tego wystawa, którą można oglądać w Muzeum Częstochowskim. W ratuszu otwarto dziewiątą edycję Międzynarodowego Salonu Fotografii Artystycznej Lekarzy PhotoArtMedica 2021. To tam skrywają się medycy, kiedy odwieszają swoje kitle na wieszak. Skutki? Imponujące i warto je zobaczyć!

Już po raz dziewiąty Okręgowa Izba Lekarska w Częstochowie pod patronatem Stowarzyszenia Twórców Fotoklub Rzeczpospolitej Polskiej przyciąga medyków z fotograficzną pasją do naszego miasta. Wydarzenie co roku przyciąga coraz więcej zainteresowanych, tym bardziej, że oprócz lekarzy działających w zawodzie, w konkursie zmagają się ze sobą także studenci medycyny, ich wykładowych oraz tak zwani technicy obrazowania medycznego, co oznacza, że właściwie każdy, kto ma coś wspólnego z medycyną może wziąć udział w konkursie.

Salon przyciąga medyków z całego świata. W tym roku w salonie wzięło udział dziewięćdziesięciu sześciu autorów z piętnastu krajów globu. Stworzyli 664 prace w trzech kategoriach: „Architektura”, „Temat wolny” oraz „Fotografia medyczna”. Po nadesłaniu przez uczestników fotografie zostały poddane ocenie jurorów.

Efekty tych fotograficznych zmagań można ocenić także samemu odwiedzając wystawę pokonkursową, która znajduje się w Muzeum Częstochowskim.