Niewiele brakowało, by za jeden błąd za kierownicą zapłacił najwyższą cenę. Piszemy ten tekst ku przestrodze, choć takich miejsc jak to na pewno jest więcej. Droga, z pozoru prosta, skrzyżowanie z pozoru z bardzo dobrą widocznością. Ale ta długa prosta kusi wielu kierowców do przyspieszania. Wielu nie zastanawia się też, która z nich jest tą z pierwszeństwem przejazdu. Brak myślenia i nieuwaga poskutkowały dziś takim zdarzeniem:

To wypadek sprzed południa. Droga powiatowa w Biskupicach, skrzyżowanie z drogą na Choroń i Biskupice Nowe. Obok zabudowania, domy jednorodzinne i chodnik. Zwykle chodzą tędy rodziny z dziećmi, przejeżdżają turyści odwiedzający Jurę Krakowsko-Częstochowską. Jak się okazuje, mieszkańcy bardzo często przeżywają w tym miejscu podobny horror.


Dziś w południe, zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Kierowca jednego z nich wymusił pierwszeństwo. Drogi hamowania nie było. Doszło do zderzenia. Siła uderzenia była tak silna, że kierowca musiał zostać przewieziony do szpitala.
Mieszkańcy okolicy proszą władze gminy, by coś z tą sytuacją zrobić. Jest pomysł, by w tym miejscu wybudować rondo. Wszystko zależy jednak od zarządcy drogi, czyli Powiatowego Zarządu Dróg. Taka prośba leży już na biurku władz. O postępach będziemy informować.
Kierowcy, uważajcie!